Bycie szefem w swojej własnej firmie, to miła i przyjemna myśl. Wydaje się, że to łatwe życie, kiedy cały świat pracuje dla nas i śle nam każdego dnia gotówkę za siedzenie w biurze. Bo przecież inni pracują dla nas, a my jesteśmy tu tylko po to, żeby być. A właściwie to przecież nie musi nas być. Samo się zarabia. MH – biuro rachunkowe wskazuje, że prowadzenie firmy, to nie taka łatwa sprawa, jak się każdemu wydaje. Nie wystarczy wymyślić firmy oraz rodzaju naszej działalności. Plan biznesowy to też nie wszystko.
Co z tego, ze pierwszego dnia naszej działalności będziemy mieć już 50 klientów, którzy dadzą nam zarobek przez najbliższy rok, kiedy pogubimy się, poślizgniemy się na cyfrach, które do nas przywędrują. Bo prowadzić firmy nie da się samemu. Trzeba pamiętać, że istnieje takie coś, jak prawo. Zatrudniając ludzi, musimy mieć dla nich umowy, musimy zapłacić podatek, musimy przestrzegać wszelkim przepisom. Do tego dochodzi podatek od każdego naszego przychodu i od obrotu. Płacimy tutaj dosłownie za wszystko i nie ma rzeczy, która nie wymaga opłaty. Wszystko, co przechodzi przez firmę ma na sobie cyfrę. Długopis, paczka z papierem — wszystko cyfry.
Dlatego stworzono księgowa, która ma o to wszystko dbać. I nieważne, czy będzie to starodawna pani, która wszystko ma na papierze, czy ktoś, kto załatwia wszystko przez komputer. Obojętnie. Każda firma, która chce być dobrze zarządzana, musi mieć dział księgowości. A my… Dzięki temu możemy skupić się na jak najlepszym zarządzaniu naszą firmą. Bo księgowość zajmie się wszystkim za nas. Wypłaci pieniądze pracownikom, przeleje im wszystkie składki i postara się, żeby było wszystko na czas. Ciężko jest być prezesem i pamiętać o wszystkich terminach, o wszystkich wymaganiach urzędów. A pamiętajmy, że o wszystkim trzeba informować, wszystko musi być podpisane, zaznaczone i przelane na czas, żeby nie było komplikacji. Jest tego bardzo dużo i tak naprawdę ciężko się w tym nie pogubić. Tym bardziej, jeśli firma jest duża i zatrudnia wiele osób. Żadna dobra firma nie obejdzie się bez księgowości. No, chyba że to nasz zawód.